Imię: Gilbert
Nazwisko: Beilschmidt
Wiek: 18 lat
Płeć: Mężczyzna
Klasa: 3-B
Data urodzenia i znak zodiaku: 18 Stycznia 1996; Koziorożec
Rodzina:
- Młodszy brat, Ludwig
- Nieżyjący rodzice, Anne i Tobias
- Wujostwo, Michael i Luise
Szkoła: Wakai
Drużyna: Zawodnik
Pozycja: Rozgrywający
Numer stroju: 9
Wzrost: 177 cm
Waga: 74 kg
Dziewczyna: Rozumiem że pytasz, bo jesteś zainteresowana?
Zainteresowania: Hodowla kurczaków, denerwowanie wszystkich wokół, dokuczanie
bratu. I literatura wraz z historią, ale tylko i wyłącznie niemieckie.
Szczególnie fascynuje się Prusami - stąd przezwisko.
Charakter: Prusak jest oficjalnie egocentrykiem, cynikiem, narcyzem i chodzącą
irytacją. Jego wola i upór potrafią doprowadzić każdego do szaleństwa.
Niegrzeczny, złośliwy, nieco szurnięty osobnik, który wiecznie musi mieć coś do
roboty, ale strasznie szybko się nudzi. Starszy brat Ludwiga i samozwańczy
Najbardziej Zajebisty Człowiek Na Świecie. Ma niesamowicie wysokie mniemanie o
samym sobie, co przejawia się między innymi w fakcie, że sam siebie nazywa
"zagilbistym" - od imienia. Gilbert to wojownik, co do tego nie ma
wątpliwości. Dumny jak choler.a, nigdy nie odpuści, bo przegrana przynosi hańbę
i całkowity brak zainteresowania twoją osobą, a Prusak musi być kochany i
uwielbiany. Nie od dziś wiadomo, że jak jest się wojownikiem, to trzeba być
odważnym. I taki właśnie jest Gilbert – odważny i szczery, choć to drugie już
niejeden raz brane było za arogancję. Uparcie dąży do celu, nie ważne, czego by
nie musiał zrobić, by go osiągnąć, a świadomość możliwości przegranej tylko go
nakręca i działa na niego jak siła napędowa. Słowem - Prusak jest głośny,
natarczywy i denerwujący, a na domiar złego wszędzie go pełno. Szybko się uczy,
uwielbia być w centrum wydarzeń i stara się zrobić wszystko, by ściągnąć na
siebie uwagę innych, by zostać zauważonym. Z jednej strony osoba z dużym ego,
stworzona do walki, do trzepania komuś tyłka, a z drugiej strony może być
opiekuńczym starszym bratem, łazić tu i tam, by tylko zdobyć pochwałę, albo
prawie ryczeć z samotności i też mieć słabość do słodkości w każdej możliwej
formie. I nie umieć wyrażać swoich uczuć.
Historia: Pierworodny syn Anne i Tobiasa Beilschmidtów. Pierwsze lata życia
mieszkał z nimi i swym młodszym bratem w Saksonii, niedaleko Drezna. Gdy miał
dziesięć lat, rodzice zginęli w wypadku, a rodzeństwem zaopiekowało się wujostwo,
które zobowiązało się ich wychowywać. Pięć lat później Michael dostał pracę w
Japonii. Rodzina zmuszona była przenieść się tam na stałe; Gilbert, jako że w
tym samym roku kończył szesnaście lat, został zapisany do liceum Wakai.
Początkowo nie miał zamiaru choćby zbliżać się do jakichkolwiek drużyn
sportowych, w końcu jednak został zaciągnięty przez jedną z tych "uroczych
cheerleaderek" na eliminacje do drużyny koszykarskiej. I jakoś tak wyszło,
że się do niej dostał.
Aparycja: Metr siedemdziesiąt siedem czystej zagilbistości, jak by to określił
sam Prusak. Niższy od brata, i zdecydowanie nie tak dobrze umięśniony jak
Ludwig, ale nie można powiedzieć, by był chuderlawy. Ma krótkie, jasne włosy i
czerwone oczy, można więc uznać, że Gilbert jest albinosem z wiecznym
wyszczerzem na twarzy.
Talent: Podania, kozioł, szybkość i zwinność
Steruje: frania099
Ciekawostki:
- W dzieciństwie nazywał brata Aryjczykiem, ten bowiem już od najmłodszych lat
wyglądał jak uosobienie stereotypu Niemca - wysoki, dobrze zbudowany blondyn o
niebieskich oczach. Ludwig zaś w odwecie zaczął wołać na niego
"Prusak". Przezwisko przylgnęło do Gilberta na dobre i trzyma się go
do dziś.
- Jego hobby to hodowanie genetycznie zmodyfikowanych kurczaków. Jeden nawet
pomieszkuje na jego głowie/ramieniu/kieszeni. Zwierzak ma na imię Gilbird i
jest gotów zadziobać na śmierć każdego, kto choćby spróbuje podnieść rękę na
jego pana.
- Jest leworęczny.
- Ciągle kupuje pluszaki i cały jego pokój jest nimi zagracony.
- W wolnym czasie pisze pamiętniki - ma ich już tyle, że zapełniły prawie pół
biblioteki w jego piwnicy.
- Jego ulubioną potrawą są naleśniki z syropem klonowym, ulubionym warzywem
ziemniaki, a ulubionym napitkiem – piwo. No bo jakżeby inaczej.
- Na szyi nosi zawieszony na łańcuszku Krzyż Żelazny - pruskie, potem niemieckie odznaczenie wojskowe nadawane za męstwo na polu walki, a także za sukcesy dowódcze.